Masz ochotę na nieco odmienne wakacje? Jeśli tak, to koniecznie musisz znaleźć takie miejsce, która przysporzy Ci wielu przygód i przeżyć, których nie zapomnisz do końca życia. Co więcej będziesz mógł się niemi pochwalić nie tylko rodzinie, ale także kolegom koleżankom w pracy, którzy będą kompletnie zaskoczeni Twoim pomysłem.
Ale gdzie takiego miejsca szukać. Oczywiście, nie jest trudno znaleźć takiego terenu gdzie się można zabawić, ale zwykle jest to ograniczone do alkoholu lub prochów, a nie o to tu chodzi, gdyż wtedy to Ty będziesz słyszeć opowieści o tym, co robiłeś, a nie opowiadać innym. Dlatego, trzeba poszukać miejsca, gdzie jest nie tylko ciekawie, ale całkowicie inaczej niż w naszym kraju. Dlatego, najlepiej poszukiwania jest zacząć za granicą. A dokładniej kilka tysięcy kilometrów, czyli w krajach tropikalnych. Dlaczego tam? Ponieważ zwykle są tam rzeczy, które w naszym kraju nie występują.
Co jeśli nie przelewa się u Ciebie i nie ma pieniędzy na szaleństwa po tropikach? Nikt przecież nie powiedział, że ma to kosztować majątek. Z pewnością widziałeś lub słyszałeś nie raz o tym, że znajomy poleciał do Nowego Jorku za kilka złotych. Ty także możesz w ten sposób podróżować. Wystarczy tylko znaleźć odpowiednią ofertę.
Kraj uśmiechu i doskonałej kuchni
Jeśli poszukujesz wrażeń, to doskonała w tej kwestii będzie Tajlandia. Jest to kraj bardzo ciekawy nie tylko pod względem przyrody czy kultury, ale także zwyczajowe żywieniowych. Zacznijmy jednak od poznania tajskich zwyczajów, aby nikogo z tubylców nie obrazić swoim zachowaniem.
Mimo iż z chińskich filmów, wydaje nam się, że wszyscy witają się tutaj jak przed walką, czyli składają ręce do modlitwy, to ten zwyczaj zostaje wyparty przez zwyczajne podanie ręki. Pamiętaj, że nawet, gdyby była ona niemiłosiernie brudna, przywitać się trzeba, aby nie urazić drugiej osoby. Przywitani poprzez składanie rąk jest przeznaczone głównie dla starszych osób lub względem tych o wyższym statusie społecznym. Jeśli złożeniem rąk przywita się z nami kelnerka, dziecko czy ktoś inny o niższym statusie, to wystarczy, że skiniemy głową lub się uśmiechniemy.
Co do tajskiej kuchnie to na pewno słyszałeś bardzo wiele dziwnych rzeczy. Co najlepsze, większość z nich o jedzeniu karaluchów i pieczonych larw jest całkowicie prawdziwe. Jeśli chcesz mieć się, czym pochwalić po powrocie to wyrzuć przewodnik do kosza i zrezygnuj z oglądanie pozłacanych świątyń, skup się raczej na zwiedzaniu kuchni ulicznej. Ponieważ tam, jedzenie jest wszędzie, to nie będziesz musiał długo szukać. Możesz tam znaleźć i spróbować dań, które są bardzo ostre, szaszłyków typu ośmiorniczki na patyku, kalmary, kiełbaski. Najciekawsze jednak są grillowane karaluch, pieczone larwy, pająki i skorpiony. Będąc w Tajlandii takich pyszności nie możesz ominąć obojętnie.